Kazanie ks. bpa Marcina Hintza wygłoszone w katedrze św. Mikołaja w Eblągu w ramach Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan 2017

Kazanie ks. bpa Marcina Hintza wygłoszone w katedrze św. Mikołaja w Eblągu w ramach Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan 2017

  Diecezja Pomorsko-Wielkopolska   |   Dodano:     17.02.2017 16:26

Kazanie wygłoszone przez ks. bpa Marcina Hintza w rzymskokatolickiej katedrze św. Mikołaja w Elblągu w ramach Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan, dnia 5 lutego 2017 roku.

Tegoroczny Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan zawiera przesłanie, które koncentruje się wokół pojednania. Naczelne hasło brzmi: „Pojednanie – miłość Chrystusa przynagla nas”, a na ostatni dzień TMoJch 2017 mamy Słowo wyjęte z Ewangelii wg św. Jana:

Maria stała przy grobie i płakała. Płacząc, zajrzała do grobowca i zobaczyła dwóch aniołów w bieli, którzy siedzieli jeden przy głowie, a drugi przy nogach, gdzie było złożone ciało Jezusa. Zapytali ją: Kobieto, dlaczego płaczesz? A ona odpowiedziała: Zabrali mojego Pana i nie wiem, gdzie Go położyli. Gdy to powiedziała, odwróciła się za siebie i zobaczyła stojącego Jezusa, ale nie wiedziała, że jest to Jezus. A Jezus zapytał ją: Kobieto, dlaczego płaczesz? Kogo szukasz? Ona sądząc, że to ogrodnik, powiedziała: Panie, jeśli ty Go przeniosłeś, powiedz mi, gdzie Go położyłeś, a ja Go zabiorę. Jezus powiedział do niej: Mario! Wtedy ona zwróciła się do Niego i powiedziała po hebrajsku: Rabbuni! – to znaczy: Nauczycielu. Jezus jej oznajmił: Nie dotykaj Mnie, bo nie wstąpiłem jeszcze do Ojca. Idź do Moich braci i powiedz im: Wstępuję do Mojego Ojca i waszego Ojca, do Mojego Boga i waszego Boga. Poszła więc Maria Magdalena i oznajmiła uczniom: Widziałam Pana, oraz powtórzyła to, co jej powiedział (J 20,11-18).

Drogie Siostry i Bracia w Panu,

Tydzień Modlitwy o Jedność Chrześcijan, który obchodzony jest na całym świecie już od ponad 100 lat, w sposób szczególny zbliża nas wokół Bożego Słowa i zwraca nasze myśli w kierunku pytań o jedność Kościoła. Jedność, która jak wiemy, nie jest doskonała. Żyjemy w konfesyjnych Kościołach, które mają swoich zwierzchników, ale coraz bardziej rozpoznajemy, że prawdziwym zwierzchnikiem Kościoła jest i może być tylko Jezus Chrystus.

Uczniowie, którzy byli na wzgórzu Golgoty, którzy odprowadzili ciało swego Pana na miejsce wiecznego spoczynku, nie do końca wierzyli proroctwom, które zostały wypowiedziane wobec Jezusa. Myśleli, że naprawdę stracili swojego Mistrza, Rabbiego, Nauczyciela, który wskazywał im drogę, Tego, którego nazwali Mesjaszem, który pokazywał im się już jako przemieniony na Górze Przemienienia, który czynił cuda wielką mocą, który zapowiedział, że trzeciego dnia zmartwychwstanie, ale oni w to nie wierzyli, nie do końca wierzyli w spełnienie się biblijnych proroctw. Wielu z nich widziało w Jezusie tylko duchowego przywódcę, człowieka, proroka, nowego Eliasza, który miał szczególną moc, ale nie potrafiło rozpoznać w Nim Bożego Syna – Tego, który prawdziwie przyszedł na świat, by świat ze sobą pojednać.

Dlatego dzisiejsza perspektywa tygodnia modlitwy o jedność chrześcijan, który odbywa się w roku jubileuszu 500-lecia Reformacji, wskazuje szczególnie na aspekt pojednania. Autorzy tegorocznego Tygodnia Modlitw apelują do nas byśmy się pojednali, bo miłość Chrystusa przynagla nas. Co roku inna grupa chrześcijan z danego kraju, w kontekście ekumenicznym, przygotowuje dla nas teksty modlitw i teksty do rozważania. W tym roku chrześcijanie w Niemczech zaproponowali nam te właśnie teksty. Ewangelicy, katolicy i prawosławni – chrześcijanie zjednoczeni w niemieckiej Radzie Jedności Chrześcijan. I co ciekawe, Drodzy, to ewenement na skalę światową, że do tej Rady należy nie tylko Kościół ewangelicki i prawosławny, ale również wspólnota rzymskokatolicka jest pełnoprawnym członkiem owego stowarzyszenia, które możemy porównać do Polskiej Rady Ekumenicznej.

I płynie dzisiaj do nas przesłanie. Przesłanie od chrześcijan w Niemczech na cały świat – byśmy się pojednali wokół Bożego Słowa, wokół Chrystusa, który przychodzi do nas jako Pan i Zbawiciel, przychodzi jako Zmartwychwstały, burzy nasze stereotypy i chce nam powiedzieć, że biblijne proroctwa naprawdę się spełniają. Spełnia się też modlitwa Chrystusowa z Janowej Ewangelii, z Modlitwy Arcykapłańskiej, gdy Jezus prosi Ojca, aby Jego uczniowie byli jedno. Wskazuje to na podziały, które nastąpią, które następowały na przestrzeni 20 wieków dziejów chrześcijaństwa. Ale Jego wolą jest byśmy byli jedno wokół Niego właśnie, wokół Tego, który zmartwychwstał, i który przekazał Marii, by poszła do uczniów i powiedziała im, że spotkała Chrystusa zmartwychwstałego, który pozdrawiał tych, których spotykał, słowami: „Pokój wam”. Szalom – pokój, to przesłanie zmartwychwstałego Chrystusa nie tylko do chrześcijan, ale i do całego świata. Do świata zwaśnionego, podzielonego i niepojednanego, który koncentruje się wokół spraw drugorzędnych, nieistotnych i jest gotów za nie umierać. Świata, który niszczy, burzy, zabija i do tych, którzy patrzą na to tak obojętnie.

Przesłanie, jakie idzie dzisiaj na świat z miejsc, gdzie chrześcijaństwo trwa od samego początku, jak w syryjskim Aleppo, ukazuje naszą bezradność i brak otwarcia na potrzeby innych ludzi. Nie potrafimy nie tylko modlić się o pokój i próbować tworzyć go między sobą, ale nie potrafimy też pomagać tym, którzy są w stanie permanentnej wojny – chociażby nie potrafimy przyjąć dzieci, które tak bardzo potrzebują naszej pomocy. Może gdybyśmy my, chrześcijanie różnych tradycji, zjednoczyli się w przesłaniu pojednania w tym apelu o pomoc dla syryjskiego Aleppo, może by to pokazało, że prawdziwie słowa Jezusa „pokój wam” się wypełniają, a cierpienie ludzi może przerodzić się w radość. Gromadzimy się wokół zmartwychwstałego Chrystusa, modlimy się o jedność podzielonego chrześcijaństwa wskazując na swoje historyczne korzenie i tradycje. Ale możemy dzisiaj zostawić sprawy dogmatyczne i skoncentrować się na wspólnym działaniu. Po modlitwie, by wyjść w świat, i jak to mówi tradycja prawosławna „w liturgii po liturgii”, czyli w służbie w świecie, oznajmić innym uczniom: „Widziałem Pana. Pan stanął na mojej drodze i chce abym ja niósł dalej orędzie pokoju. Bym powtórzył innym to, co On mi powiedział w moim osobistym spotkaniu z Bożym Słowem”. My doświadczamy obecności Ducha Świętego w naszych wspólnotach. Doświadczamy Jego obecności, gdy razem świętujemy i modlimy się. Dzielmy się tym, czym możemy się podzielić: darami, które są w naszych Kościołach – doświadczeniem wspólnej wiary i dzielmy się z nadzieją z tymi, którzy nadziei nie mają i są w beznadziejnej sytuacji.

Nasze coroczne modlitwy, lektury Bożego Słowa, gościnność kaznodziejska, powinny prowadzić nas do lepszego poznania się i pojednania. I ufam, że powinny prowadzić też do wspólnego działania chrześcijan w podzielonym świecie, w świecie, który szuka swojej tożsamości. W czasie, gdy tak wielu ludzi jest zagubionych w owych poszukiwaniach, może możemy razem coś wspólnie zrobić: stanąć po stronie pokrzywdzonych, słabych i w misji pojednania złożyć wspólne świadectwo wobec całego świata.

Życzę, Drodzy, nam wszystkim tu zgromadzonym i naszym parafialnym wspólnotom: Diecezji Elbląskiej KRK i Pomorsko-Wielkopolskiej KEA w RP, byśmy potrafili działać ponad podziałami, a ufam, że wtedy złożymy najlepsze świadectwo wobec świata, że Modlitwa Arcykapłańska Chrystusa stanie się rzeczywistością, a my coraz bardziej będziemy zbliżać się do siebie, czyli do Chrystusa, który jest naszym Panem, Mistrzem, Zbawicielem, Bogiem.

AMEN.



comments powered by Disqus comments powered by Disqus